PULS BIZNESU: Śmietnik to nie miejsce dla elektroodpadów

Co roku wymieniamy około 900 tys. lodówek. Ich prawidłowe przetworzenie oznacza niewyemitowanie 1,6 mln ton dwutlenku węgla. To tak, jakby 19 mln samochodów, czyli wszystkie zarejestrowane w Polsce, nie jeździły przez miesiąc. Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) wskazuje jednak, że system zbiórki i przetwarzania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (ZSEE) wymaga poprawy. W ponad 60 proc. kontroli przeprowadzonych przez wojewódzkie inspektoraty ochrony środowiska (WIOŚ) w pięciu województwach stwierdzono nieprawidłowości. W województwie kieleckim błędy zanotowano w 81 proc. Wiele firm zbierających i przetwarzających elektroodpady nie ma odpowiedniego wyposażenia i urządzeń. Brakuje też standardów przetwarzania, a system sprawozdawczy o zużytym sprzęcie nie dostarcza rzetelnych danych. Dlatego NIK wnioskuje do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska (GIOŚ), by określił sposób realizacji kontroli, a do ministra środowiska o wydanie rozporządzenia określającego wymagania dla procesów lub instalacji przetwarzania ZSEE i wymagań dla odpadów powstających w wyniku tych procesów.

Więcej na: https://www.pb.pl/smietnik-to-nie-miejsce-dla-elektroodpadow-866897

 

Wróć

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.