System kaucyjny potrzebuje ram prawnych

Jak czytamy na portalu komunalnym na początku września odbyło się posiedzenie senackiej komisji środowiska, na której wiceminister klimatu, Jacek Ozdoba, określił się jako „entuzjasta” systemu kaucyjnego. Podkreślił, że system ten miałby być wprowadzony razem z rozszerzoną odpowiedzialnością producentów, a przy tym być… dobrowolny.

Anna Sapota, wiceprezes ds. relacji rządowych dla Europy Północno-Wschodniej w ramach Grupy TOMRA zwraca uwagę, że mówiąc o opłacie za odpady, przede wszystkim należy zacząć od rozróżnienia mieszkańca i konsumenta. W tej chwili bowiem za wszystko płaci mieszkaniec, niezależnie od tego, ile śmieci wyprodukuje – czy będzie to jedna butelka po wodzie w miesiącu, czy dziesięć dziennie. Dlatego powinniśmy dążyć do wprowadzenia zasady „pay as you throw”, czyli do płacenia za tyle odpadów, ile wyprodukujemy. – Jeśli ktoś pije 10 wód mineralnych dziennie, niech za 10 butelek dziennie płaci – mówi Anna Sapota. – Z tym związana jest rozszerzona odpowiedzialność producenta, zgodnie z którą to nie gmina, a producent musi zagospodarować odpad, który powstał po zużyciu przez klienta jego produktu. Z rozmów z przedstawicielami branży wynika, że większość interesariuszy jest już przygotowana na tę zmianę – dodaje.

Więcej na:portalkomunalny.pl

Wróć

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.